- Edytowany
Proponuję, żebyśmy się spotkali (raz lub kilka razy) w dowolnie szerokim gronie i wymienili się umiejętnościami tłumaczenia tekstów. Wyobrażam sobie to tak:
- Spotkanie na żywo (z rejestracją, za zgodą obecnych) na Jitsi.
- Osoba prezentująca przygotowuje krótki tekst do przetłumaczenia i na żywo pokazuje (komentując) cały proces.
- Potem następuje rozmowa, pytania, odpowiedzi i propozycje ulepszeń.
- Osoby spoza Osady będą też miały okazję dowiedzieć się o naszej inicjatywie, a być może zechcą dołączyć.
- Całość nagrania ląduje na kinowolnosc.pl i jest linkowana na forum pod odpowiednimi tagami.
Co Wy na to?
Petroskowo: nie umiem przestać. Artel: gospodarka bez kapitalizmu